Boksery w potrzebie

Wiosna

Pomorze - dom tymczasowy
8 lat
Krystyna
530 482 000

24.09.2018

W wakacje miała kilka gorszych chwil. Zapalenie ucha, problemy z serduszkiem.  Choroba nieco osłabiła Wiosenkę. Upały wakacyjne sprawiały, że na spacer wybierała się tuż po świcie i zaraz po zmierzchu. Cały dzień spędzając w cieniu i chłodniejszych zakamarkach domu. Wrzesień wydawał się spokojniejszy, choć malutka miewała słabsze dni,  mniej chętnie spacerowała, siły jakby ją opuszczały.
Zmarła po cichutku, we śnie, w kochającym domu.
Wiosna była pełna nadziei, nauczyliśmy się przy niej że można przeżyć najbardziej surowe wyroki weterynarii. Walczyła z tyloma groźnymi schorzeniami i była w tym wszystkim – jak Wiosna! kwitnąca.

Opiekunom oraz wolontariuszom i darczyńcom bardzo dziękujemy za wszystko co dla niej robili.

04.06.2018

Dawno żadnych wieści od wiosennego domu nie było, bo się dużo działo, ale już spieszymy z informacją co słychać u Panny Wiosny z Krosna Odrzańskiego :)
Długotrwała terapia przeciwko neosporze z którą, tak długo męczyła się nasza podopieczna dobiegła końca. Niestety jakiś czas temu pojawiły się nagle objawy neurologiczne u starowinki. Szybka reakcja Domu Tymczasowego i lekarzy sprawiła, że mimo wstępnego ostrożnego do złego rokowania wszystko udało się opanować i sunia wraca do sił.
Podczas kontrolnych badań krwi okazało się, że musimy nieco zwiększyć ilość podawanych hormonów tarczycowych by wyrównać ich poziom. Pozostałe wyniki są bardzo ładne jak na pannę po takich przejściach i z dwoma towarzyszami na stałe, czyli choroba Cushinga i niedoczynnościa tarczycy.
Wiosna świetnie dogaduje się że swoim kotem, kocha miłością ogromną dzieci i swoich opiekunów. Z nie ukrywana wzajemnością zresztą.
Tak sobie myślę, że te nasze psy maja niesamowite szczęście, po czasach dużej niedoli trafić do domów gdzie mają jak u Pana Boga za piecem. Dziękuję w imieniu ich wszystkich i swoim własnym też…

17.07.2017

Z każdym dniem pięknieje, oczywiście jej problemów zdrowotnych nie można rozwiązać w ciągu kilku tygodni, wciąż zmagamy się z leczeniem i wspomaganiem organizmu.

Tymczasem dziękujemy za prezenty jakie Wiosna otrzymała od Małgosi z hodowli Głogosia specjalistyczne ubranko które wspiera leczenie stawów, specjalne łóżeczko oraz zbiórkę na pierwszym zlocie Głogosiek.

Dziękujemy wszystkim darczyńcom za wpłaty celowe, dzięki którym łatwiej nam utrzymać i leczyć bokserkę : Dariuszowi, Bartłomiejowi, Kasi, Tomaszowi oraz Marcinowi i Dorocie.

Przypominamy, że Wiosna szuka domu. Mimo iż jest socjalna (zgodna) z psami, marzymy o tym by była jedyną królową…

15.06.2017

Wiosna jest bardzo pogodną, przyjazną suczką. Jak do tej pory nie zauważyliśmy w jej zachowaniu nic co wymagałoby korekty. Z dnia na dzień skóra wygląda lepiej, ranki się goją, strupki znikają. Nie jest jeszcze piękna, nie zewnętrznie ale niedługo kiedy odrośnie sierść…

Dziękujemy Ewie za zabawki, którymi bawi się bokserka

06.06.2017

Wiosenka rozkwita- potrafi się bawić: biega za patykami,nosi dumnie w paszczy zabaweczki, lubi się szarpać i wykazuje dużą determinacją by jednak wygrać i mieć zabawkę( kijka) dla siebie. Jutro Wiosenka pojedzie do weterynarz Danusi na badania które mogą wyjaśnić stan mięśni.  Podejrzewamy osłabienie całego układu mięśniowego i trzeba dowiedzieć się co jest tego przyczyną że np.mięśnie odpowiedzialne za przełykanie nie pracują prawidłowo. Ponadto martwi nas też to, że tak  dużo pije, a wciąż jest odwodniona( skóra nie wraca na swoje miejsce po „uszczypnieciu”)
Wiosna nauczyła się spać na łóżku,na sofie lub miękkim legowisku i gdy ma wybór wybiera prawidłowo-czyli warto podjąć wysiłek i wspiąć się (a nawet wspiąć się w podskoku) na łóżko bo tam jest bardzo cacy pod chudym cialkiem :super:
Apetyt dopisuje ale bywa też (a to dobry znak), że Wiosna potrafi co nieco w misce zostawić. Co nie znaczy, że nie będzie asystować w kuchni lub przy stole.”

30.05.2017

Wciąż nie jest dobrze, wciąż jest źle ale jest poprawa. To już nie nadzieja, a pewność że skóra wyzdrowieje. Nie znamy jeszcze przyczyny katastrofalnej kondycji mięśni. Planujemy kolejne badania, chcemy dać suczce szanse na poprawę stanu zdrowia i komfortu życia. Dziś dziękujemy za kolejne prezenty jakie otrzymała Wiosna – puszki z karmą weterynaryjną oraz szampony i leki dermatologiczne.

Na zdjęciu poniżej Wiosna zjada śniadanie na świeżym powietrzu – oto pozycja w jakiej przełyka nasza przyjaciółka. Jest to mocno niepokojące…

09.05.2017

Wiosenka bardzo źle chodzi, łapki tylne jej się rozjeżdżają (porusza się jak stary pies), nie jest w stanie wciągnąć tylnych łapek do samochodu. Dlatego zbadał ją ortopeda,  okazało się jednak, że ortopedycznie nic jej nie dolega. Dolega jej ZANIK MIĘŚNI. Możliwe, że  była trzymana w bardzo ciasnym pomieszczeniu lub cały czas przywiązana, chociaż mógły temu przeczyć brak modzeli (odleżynowych blizn charakterystycznych dla psów, które tylko stoją i leżą), być może miała jednak miękkie podłoże (buda, trawa, ziemia, a nie beton…) lub istnieją inne przyczyny.
Wiosna nie potrafi chwytać pożywienia, jeśli coś spadnie jej  na ziemię np. kawałek mięsa, nie potrafi wziąć go do paszczy. Z miski też jedzenie wyjmuje bardzo dziwnie.
„Im dłużej z nią jestem, tym bardziej kraje mi się serce…”

skóra po leczniczych namaczaniach wygląda gorzej, choć jest to poprawa

21.04.2017

Wiosna, bo takie otrzymała imię w nowym życiu, została znaleziona w lesie, przywiązana do drzewa…Kwarantannę i pierwszy etap leczenia bardzo chorej skóry przeszła w schronisku Promyk w Gdańsku. Następnie trafiła pod naszą opiekę, w ramach kontynuacji leczenia trafi pod opiekę weterynarz specjalizującej się w dermatologii.

Wiosna jest pokryta skorupą skrzepów i strupów, wymaga podawania leków, specjalnego żywienia, leczniczych kąpieli. Ciepłego, miękkiego miejsca do spania i naprawdę troskliwych dłoni do opieki.

Czeka ją jeszcze wiele badań: kardiolog, okulista, ortopeda, USG jamy brzusznej. Na razie dostaje leki: skóra – Keflex przez ok. 6 tygodni oraz Bravecto (dla poprawy stanu skóry oraz  ochrony przed pasożytami), kąpiele lecznicze ; serce – Lotensin, Diuver  oraz badanie kardio w najbliższym czasie; stawy – bolą ją, dostaje Piroxican z Prazolem przeciwzapalnie, ale trzeba zrobić RTG, bo bardzo kiepsko stawia tylne łapki, zwłaszcza prawą; USG jamy brzusznej – wydaje się, że odczuwa ból; ma bliznę lecz nie wiemy czy po cesarce czy kastracji. Suczka bardzo dużo pije… ale to może być spowodowane brakiem sierści i procesami naprawczymi. Już na pierwszy rzut oka widać zaniki mięśni. Na niedoczynność tarczycy otrzymuje eutyrox.

Na dzień dobry, otrzymała prezenty w tym karmę specjalistyczną dla psów z problemami wątrobowymi. Dziękujemy

You do not have sufficient permissions to access this data.

Galeria zdjęć

Wiosna010
Wiosna007
Wiosna008
Wiosna005
Wiosna003b
Wiosnna004
Wiosna002
Wiosna014
Wiosna017
Wiosna006
Wiosna003
Wiosna015
Wiosna011
Wiosna009
Wiosna016
Wiosna012
Wiosnaprezenty
Wiosna000
Wiosna003c
X

    Zaadoptuj mnie wirtualnie

    Imię i nazwisko *

    e-mail *

    Kwota

    [recaptcha]