Boksery w potrzebie

Malta

woj. śląskie - dom tymczasowy
ok. 6 lat
Halina
602 876 778

29.11.2014
Nowotwór odebrał nam Maltę. Jest nam przykro, ogromnie przykro.
Dziękujemy wszystkim wolontariuszom oraz Asi która dała jej troskę i opiekę, która towarzyszyła jej w najtrudniejszych chwilach.
Dziękujemy także Joannie M. i jej znajomym za zorganizowanie zbiórki i zakup leków dla Maltusi.

21.11.2014
Czasem…czasem los psu nie sprzyja…
Twór umiejscowiony przy kręgosłupie Malty, który początkowo widoczny był tylko na USG zaczął się gwałtownie powiększać. Decyzję o operacji musieliśmy podjąć natychmiast.
Zabieg odbył się bez komplikacji, Malta dobrze go zniosła. Dosyć szybko jednak przekonaliśmy się, że to tylko pozory…Malta poczuła się lepiej, porusza się z mniejszym bólem, lżej. Jednak w miejscu usuniętego tworu zbiera się płyn który codziennie trzeba ściągać. Malta tego nie lubi…całe szczęście opiekunka hotelowa radzi sobie dobrze w przekonywaniu Malty…
Otrzymaliśmy wyniki badań, u Malty zdiagnozowano nowotwór złośliwy kości i mięśni tzw kostniakomięsak. Rokowania są złe. Jedyne co możemy zrobić to zapewnić suczce maksimum komfortu oraz wszelkie środki zapobiegające bólowi. Ze względu na chorą trzustkę nawet pysznym jedzeniem nie możemy jej rozpieścić.
Zła kondycja, sączki…wszystko to zdecydowało, że Malta zostaje w hotelu – nie dla niej daleka podróż do zaplanowanego domu tymczasowego.
W hotelu zapewniamy jej najlepszą opiekę – pani Asi dziękujemy za ogrom serca, za działania wykraczające po za umowne obowiązki. Dziękujemy wolontariuszom i przyjaciołom Fundacji Boksery w Potrzebie za pomoc w zorganizowaniu środków i zniżek na zakup potrzebnych leków i środków higienicznych dla suczki.
Jeżeli tylko ktoś może to prosimy o wpłatę dowolnej sumy na konto fundacji z dopiskiem „Malta” pozwoli to na sfinansowanie leków i opieki weterynaryjnej na jej ostatniej drodze…

22.10.2014
Malta potrzebuje miłości.
Kręgosłup Malty od części lędźwiowej przypomina skamielinę, zrost…właściwie nie ma zdolności ruchowych. Suczka szybko się męczy, zdarza się że pociąga łapkami. Możemy łagodzić dyskomfort, ale nie możemy jej wyleczyć. Jedynym lekarstwem, którego mimo recepty nie możemy dla niej kupić to miłość. Skąd wiemy że działa ? Przypomnimy naszego podopiecznego Alto, który w hotelu (podobnie jak Malta) mimo bardzo troskliwej opieki ogromnie cierpiał z powodu spondylozy. Pewnego dnia, mimo zaawansowanego wieku znaleźli się ludzie którzy adoptowali – pokochali i…wyleczyli swoją miłością ! Alto bez problemu się porusza, nic mu nie doskwiera, gdy oglądamy zdjęcia na których przyjmuje skomplikowane pozycje do spania nie wierzymy naszym oczom ! A jednak – może nie wszystko ale wiele jest możliwe. Wierzymy zatem że i dla Malty znajdzie się dom, taki z miłością jak lekarstwo.
Nie sposób jednak przemilczeć innego, świeżo zdiagnozowanego schorzenia Malty – moczówka prosta. Choroba polega na niezagęszczaniu moczu – chory moczy się, pije duże ilości płynów które przezeń przelatują. Choroba nie wywołuje bólu, ale dyskomfort oraz powolne wypłukiwanie organizmu z minerałów. Jest to choroba na którą stosuje się skuteczną farmakologię. Malta bardzo dobrze zareagowała na dawkę diagnostyczną. Jednak lek będzie nas kosztował około 700zł miesięcznie. To ogromny koszt ! Jeśli Malta zamieszka w domu tymczasowym będzie nam o wiele łatwiej sprostać wyzwaniu. Lek eliminuje niekontrolowane moczenie !
Szanowni Państwo – Malta wymaga przyjaznych warunków – nie powinna chodzić po schodach – Malta wymaga głaskania, podawania leków- ale Malta jest bardzo grzecznym, pogodnym psem, jest spokojna i ma w sobie pokłady szczenięcej radości. Pragniemy dla Malty szczęścia… Prosimy – nie bójcie się przyjąć Malty pod swój dach !

16.08.2014
Malta troszkę lepiej wygląda , Jej humor jest odwrotnie proporcjonalny do wyglądu . Lubi się bawić , dziś na spacer wzięła zabawkę i dokazywała jak szczeniak. „Malta to taki pieszczoch , że jak przestaje się Ją szkrobać , to wpycha łebek pod rękę domagając się dalszych pieszczot”
Jeszcze w czasie pobytu w klinice Malta pokazała że nie szuka konfliktu ani z psami ani z kotami.
Malta przyjmuje leki na trzustkę oraz niedoczynność tarczycy, karmiona jest specjalistyczną karmą weterynaryjną. Rehabilitacja po zabiegach jeszcze trwa, nie pojawiają się jednak komplikacje.
Malta potrzebuje domu stałego lub tymczasowego który da jej wsparcie, będzie się cieszył jej łagodnym towarzystwem.

10.08.2014
Malta mimo karmienia specjalistyczną karmą weterynaryjną bardzo powoli przybiera na wadze. Trochę nas to martwi.
Malta zamieszka w hotelu, wciąż poszukujemy domu lub domu tymczasowego który się nią zaopiekuje.
Wolontariusze którzy mają z nią kontakt wciąż podkreślają że to bardzo przyjazna, pozytywnie nastawiona suczka.
Może znajdzie się człowiek gotowy przytulić Maltę ?

01.08.2014
Malta przeszła zabieg usunięcia guzów z łapy oraz zadka. Materiały poszły na padania histopatologicznie – na wyniki, jak zawsze, oczekujemy z niecierpliwością.
Suczka wygląda nieco lepiej, wciąż jednak cierpi na zapalenie trzustki.
W kontakcie jest spokojna i przyjazna, spacer z nią to czysta przyjemność.
Już niedługo suczka opuści klinikę – może znajdzie się dla niej kochający dom ?

28.07.2014
Malta wróciła pod opiekę Fundacji, z przyczyn losowych jej opiekunowie nie mogli zapewnić suczce dobrych warunków. Suczka jest wychudzona, natychmiast zostanie przebadana i jeśli trzeba rozpoczniemy leczenie.
Malta potrzebuje troskliwego domu tymczasowego lub co najkorzystniejsze dla Niej nowego domu.
Wkrótce nowe wiadomości o suczce.

Galeria zdjęć

Malta
malta002
malta005
malta001
X

    Zaadoptuj mnie wirtualnie

    Imię i nazwisko *

    e-mail *

    Kwota

    [recaptcha]