18.05.2024
Przyszedł maj… Pachniała Saska Kępa a Lucyfer zamieszkał w nowym domu, będzie często wyjeżdżał na wieś a tam wiemy – rozkwitnie szczęśliwy dając szczęście nowym przyjaciołom.
13.03.2024
Raz po raz ktoś interesuje się naszym diabełkiem, mamy jednak pewne wymagania – ten konkretny pies nie nadaje się do miejskiej dżungli, mieszkanie lub dom musi znajdować się na uboczu. To cisza i spokój powodują że Lucyfer rozkwita !
05.01.2024
Nowy Rok Lucyfer powitał z nami, w zaprzyjaźnionym hoteliku w spokojnej okolicy. Wiemy już z całą pewnością że przyczyną utraty domu nie było psie zachowanie.
Lucyfer ma grubą kartotekę badań ale tylko dlatego że postawienie diagnozy wymagało wielu badań. To nie jest schorowany pies, to pies dogłębnie przebadany. Wymaga specjalnej karmy.
Nie wymaga leczenia. Pod naszą opieką nie wykazywał ani negatywnych zachowań ani nie miał oznak bólu, wręcz przeciwnie to bardzo radosny , żywy pies, chętnie się bawi i psoci. Po za pierwszymi dniami gdy odczuwał stres związany ze zmianą miejsca zachowuje czystość w kojcu.
ps: gdy zobaczył hotelowych opiekunów szczerze się ucieszył…
26.12.2023
On jeszcze nie wie…
Lucek znalazł dom, jego nowi opiekunowie wydawali się być troskliwi i cierpliwi, niestety zwyciężyły ludzkie słabości – brak cierpliwości…strach przed ewentualną psią chorobą. Z tego co wiemy, do utraty domu mocno przyczyniły się osoby postronne którym wydawało się że wiedzą o psie więcej niż my…a nowi opiekunowie nie dali ani psu ani sobie czasu by zweryfikować cokolwiek.
Nowy powód utraty domu? „bo może zachorować”
7.11.2023
Lucek to świetny pies, jak na razie zachowuje się całkowicie poprawnie, chętnie bawi się na świeżym powietrzu, lubi też biegać.
Nie posikuje w hotelu, nie wykazuje agresji w stosunku do innych zwierząt, wciąż jednak obserwujemy i jesteśmy ostrożni.
7.10.2023
Po pierwszych chwilach dezorientacji Lucek bardzo dobrze poczuł się w hotelu, pod naszą opieką nie wykazuje oznak bólowych, jego nastrój jest dość stabilny i jak na razie nie dostrzegamy agresji w stosunku do innych zwierząt.
Według opiekunki psu zdarzało się posikiwać w domu, przeszedł pełną diagnostykę która niczego nie wykazała – pod opieką fundacji brak takiego objawu – będziemy obserowowali.
7.09.2023
Pod opieką fundacji pojawił się nowy psijaciel
OPIS PSA