10.10.2024
Oto demonek Feluś. Feluś już u siebie, zaakceptował miejsce, domowników, oswoił otoczenie. Feluś zamieszkał w spokojnej okolicy, za wierną i kochająca partnerkę ma buldożke Helenkę, a do gonienia koty Julcie i Romka. Ale Feluś grzeczny jest i kotów nie goni. Łaskawie akceptuje jak mu łażą pod nosem, oby z daleka od jego miski. Felek to spokojne zrównoważone psisko, być może po poprzednim życiu zostały tylko nieco choroby sierocej i łażenie wokół salonu, jak w kojcu…
A teraz zdrowie. Felek leczy niedoczynność tarczycy i cały czas dostaje krople na widzące oko. Jest w trakcie leczenia trzustki i diagnostyki dróg żółciowych. Otrzymuje enzymy trawienne i specjalistyczną karmę.
24.07.2024
Czy starszemu psu los może sprzyjać?
Wszystko wskazuje na to że tak! Teraz wszystko w jego łapach – właśnie zamieszkał w domu tymczasowym z Helką i dwoma kotami (niektórzy się martwią o koty a inni o Demona)
7.05.2024
”
Dzień dobry 

My z dobrymi informacjami
Dziś Demon odwiedził okulistę i okazało się, że możemy powalczyć o oczko. Temat nie jest prosty bo brak odpowiedniego leczenia mocno uszkodził delikatne tkanki. Opiekunowie w hoteliku Psi Kąt kropią oko „szatanka” 15 ! Tak, 15 razy na dobę 


Poza tym, Demon ( taki z niego demon, jak ze mnie Paris Hilton), kocha jeździć autem i wylegiwać się na trawce. Dziś byłam świadkiem, jak wczołgał się pod przyczepkę i pożerał trawnik
Nie wiem o co tam chodzi, ale Piętrek leżał obok i tłumaczył, iż tam to wchodzą jamniki – zaznaczam, iż jamników tam nie mają, to chyba tajny kod Pietrka i Demona . Nie wnikam… Chłopaki poleżeli pod przyczepką, pogadali, jest git.”

Może naprawiali? Kasiu – to są męskie sprawy!
26.04.2024
Pod opiekę fundacji trafił nowy psijaciel
OPIS PSA
Imię: Demon
Wiek w dniu przyjęcia do fundacji: 12 lat wg oświadczenia właścicielki, wg weterynarza około 8
Umaszczenie: Żółty
Wielkość: drobnej budowy, 22 kg
Historia psa: pies pozostawiony przez wnuczkę dla 88 letniej babci
Data przyjęcia psa do fundacji: 25.04.24
Status prawny psa: własność fundacji
ZDROWIE FIZYCZNE I PSYCHICZNE
Ostatni okres życia spędził w kojcu, żywiony resztami z obiadu. Wynikło z tego co nieco zaniedbań zdrowotnych…tym bardziej że pies nie odwiedził ani raz lekarza weterynarii.
Od pierwszej chwili pod opieką fundacji staramy się wyleczyć oko, niestety rokowania są złe. Obecnie pod opieką okulisty, 15 x dziennie kropienie oczu.
Żywienie: dom – tzw. zlewki z obiadu
pod opieką fundacji w hotelu- wysokojakościowa karma sucha i mokra.
Szczepienia: brak informacji, zaszczepimy po ustabilizowaniu
Kastracja: nie
Badania: krew – ok, USG jamy brzusznej bez uwag
Aktualny stan psychiczny: bardzo dobry
Ewentualne lęki: nie stwierdzono
ZACHOWANIA
Zachowanie u weterynarza: idealny, jednak przy inwazyjnych zabiegach straszy
Stosunek do dzieci: pozytywny
Stosunek do kotów: nieznany
Stosunek do psów: pozytywny ( na dzień dzisiejszy, przy obserwacji na spacerze i u weterynarzy)
Stosunek do obcych: bardzo dobry
Komendy, które pies zna: nie zna żadnych
Chodzenie na smyczy: do wypracowania, lekko ciągnie
Zachowanie na spacerze i przywołanie: lekko ciągnie, zainteresowany otoczeniem, pięknie węszy
Obrona zasobów: na dzień dzisiejszy nie stwierdzono
Zostawanie samemu w domu: zostaje sam, nie wokalizuje
Podróżowanie autem: uwielbia !
Zachowania do korekty: wszystkiego trzeba go nauczyć, nie potrafi nic
PRZYSZLI OPIEKUNOWIE
Jakich opiekunów potrzebuje pies: kochających i nic poza tym, pies lgnie do człowieka, chce się bawić, uwielbia przebywać w ogrodzie, gdzie ukrywa się pod przyczepką samochodową 

Wymagania dotyczące warunków przebywania psa: ze względu na wiek, idealny dom bez większej ilości schodów, idealny byłby ogród do dyspozycji, chłop uwielbia wylegiwać się na trawie
Stopień aktywności psa i związane z tym potrzeby:
bardzo aktywny, zachowuje się jak rozbrykany szczeniak. Potrzebuje bardzo kontaktu z człowiekiem, pracy z nim.