Boksery w potrzebie

Temida

Wielkopolska - dom tymczasowy
11 lat

30.03.2016

Temida zmieniła dom tymczasowy na… dom na zawsze. Zamieszkała nad morzem, odziedziczyła miejsce po niedawno utraconym przez rodzinę przyjacielu. Współczujemy straty, bardzo jednak cieszymy się że ludzie postawili dobro innego, potrzebującego boksera nad wszelkie uczucia żalu i straty…

Jakby wypełnili testament psa…

Ale to nie koniec dobrych, wzruszających wiadomości! Temida może częściowo odzyskać wzrok. Przez długi czas cierpiała na tzw. wrzód boksera – nieleczone schorzenie poczyniło ogromne straty ale wciąż można coś zrobić! To wspaniała wiadomość.

Dziękujemy wszystkim którzy pomogli Temidzie – Klarze w starcie w nowe  życie.

23.03.2016

Temida zwana Klarą przybrała na wadze, skóra wygląda wyraźnie lepiej. W swoim dotychczasowym domu tymczasowym była na diecie BARF, objawy alergii ładnie ustępują.

Suczka jest pogodna, przez niedowidzenie (prawie ślepotę) wpada na przedmioty, inne zwierzęta lub dzieci. Lubi jazdę samochodem, czasem przypomina o swoim istnieniu szczekaniem.

20.02.2016

Temida zwana  Klarą, jest w trakcie przeglądu weterynaryjnego. Wszystko wskazuje że jest alergikiem, stąd nie najlepszy stan skóry. Waży zaledwie 20kg, w uszach ma nie tylko zanieczyszczenia – rozpoczynamy leczenie stanu zapalnego oraz eliminację jego przyczyny.
Suczka ma urojoną ciążę.
Wyniki badań krwi nie są złe, suczka ma lekką niedokrwistość.
Niebawem wizyta u okulisty.

15.02.2016

Mamy pierwszą wiadomość z domu tymczasowego Temidy „bokserka od wczoraj jest u mnie, dziewczyna jest niewidoma, na razie jest trochę zestresowana i pobudzona nowym miejscem i nowymi zapachami.Mam nadzieję, ze za parę dni się uspokoi bo teraz trzeba na nią bardzo uważać bo przez to „roztrzepanie” prawie zadeptała Szafirka (głuchy mały 16-letni staruszek) i Belusię (nastoletnia cziłka), a na Torkę wpada, co coraz mniej się Torce podoba (Torka to prawie 11 letnia bokserka chora na szpiczaka).

Nie tylko Temida jest bokserem w potrzebie, jest ich więcej. Każdy 1% podatku uzupełnia nasze 100% możliwości.

10.02.2016

Do jednego ze Śląskich schronisk oddano bokserkę. Drobną, siwą staruszkę. Drobną, przerażoną, niewidomą bokserkę.

Zawsze gdy przychodzi nam się zmierzyć z takim losem starszego psa nasze serca rozrywa żal. Żal napędza nas do działania, do walki taką niesprawiedliwością. I nie tylko nas, gdy tylko napisaliśmy że Temida (to imię nadane przez wolontariuszy) potrzebuje domu tymczasowego zgłosiła się do nas Gosia. Gosia nie jeden raz wspierała naszych podopiecznych, wiemy że kocha boksery…

Zabezpieczyliśmy Temidę w schroniskowym hotelu i szukamy transportu na trasie Katowice – Poznań.

You do not have sufficient permissions to access this data.

Galeria zdjęć

Temida000
X

    Zaadoptuj mnie wirtualnie

    Imię i nazwisko *

    e-mail *

    Kwota

    [recaptcha]