Nemo

19.12.2014

Dziś Nemo wyruszył w osteczną podróż, zabrał ze sobą nie tylko kawałek serca opiekunki, zabrał ze sobą po kawałku naszych serc.

Dziękujemy Ani, oraz oczywiście Sabinie za najwspanialszy dar jaki Nemo otrzymał od nich. DOM, dozgonną opiekę i miłość

24.01.2013
Co słychać u Nemo?
Ostatnio wychowaniem Nemo zajmuje się Tonia, jedna z bokserek rezydentek. Tonia pokazuje Nemo iż fajnie jest czasem leżeć w swoim pokoju,spać spokojnie kiedy ludzie zajmują się swoimi sprawami. Przy koleżankach odkrywa że nie trzeba chodzić za człowiekiem krok w krok albo kłaść się tuż pod nogami.

Na spacerach Nemo wciąż jest bezproblemowy. Wzrok ma ewidentnie słaby i chociaż nie przeszkadza mu to w codziennym funkcjonowaniu, to czasem wystarczy zrobić kilka kroków poza stałą trasę a pies traci orientację i biegnie szukać opiekunki, o wszelkich zamiarach zmiany kierunku trzeba go najpierw poinformować. Nemo słabo reaguje na wołanie możliwe że słuch ma nieco osłabiony, doskonale natomiast działa na niego brzęk kluczy czy czegoś metalowego. Wtedy najłatwiej jest mu odnaleźć źródło dźwięku i podążyć za nim. Na wszelkie niedoskonałości można znaleźć dobrą metodę.

Zdrówko dopisuje, apetyt również ma wciąż ogromny. A ponieważ łatwo radzi sobie z otwieraniem klamek…trudno przed nim schować jedzenie.
Od kwartału Nemo nie dostaje Propalinu, problemy z przeciekaniem pęcherza ustały, być może wcześniejsze objawy były spowodowane stresem. Teraz bokser ma większe poczucie bezpieczeństwa, szczególnie od kiedy mieszka w stadzie. Udziela mu się atmosfera spokoju.

Reasumując – Nemo jest doskonałym psem do życia w stadzie psów (nawet jeśli jest prowokowany do bójki, nie reaguje, a łatwo przystosowuje się do reguł panujących w stadzie) Świetnie czułby się w domku z ogródkiem, wychodzi z niego wtedy prawdziwy „Burek” i poszczekać nawet potrafi. Lubi spędzać czas na podwórku nawet bez towarzystwa człowieka. W domu uciążliwe może być tylko nieustanne podążanie za człowiekiem lub próby zagarnięcia wszelkiego jedzenia. Poza kuchnią niczego nie niszczy. Na spacerach super jak zawsze, chodzi bez smyczy i jest ideałem psa .
Jeśli chodzi o zachowanie w stosunku do człowieka to gdyby mu tak zupełnie popuścić to łatwo można go rozpuścić, o raz nadany przywilej upomina się z uporem. Potrafi przyjść też do człowieka i podbijać rękę dopominając się pieszczot, ładować się na kolana a na spacerze próbuje obskakiwać szarpiąc zębami smycz lub buty zachęcać do zabawy. Jedyną zabawą którą lubi jest szarpanie kija czy zabawki, a ponieważ ma słaby wzrok to często zabawa kończy się dla człowieka boleśnie kiedy Nemo przypadkiem łapie za rękę zamiast obok. To są drobiazgi łatwe to utrzymania w porządku.

W stosunku do dziecka Nemo zachowuje się idealnie jest spokojny i cierpliwy. Mieszka w domu z dziewczynką która często go przytula, zaprasza do swoich zabaw.
Zapraszamy do wirtualnej adopcji Nemo oraz do wsparcia naszych podopiecznych 1% podatku.

16.07.2012
Nemo nie stracił domu tymczasowego. Swoim wspaniałym jestestwem zarobił na wysiłek jaki włożyli tymczasowi opiekunowie w pogodzenie obowiązków i opieki nad Nim.
Tymczasem Nemo odwiedził Bieszczady gdzie okazał się doskonałym towarzyszem wypraw. Zaraz pakuje walizki i jedzie nad morze…opiekunowie są przekonani że i tam nie sprawi kłopotu.

24.05.2012
Nemko się przypomina . Przypomina się nie bez powodu. Nemko ma jeszcze tylko na miesiąc dom tymczasowy. Tymczasowy Domek pokochał go, co zresztą widać, ale wiadomo bylo od samego początku że Nemo może pozostać tam tylko do końca czerwca. Nie zostanie wyrzucony na ulicę, nie trafi do schroniska, po prostu wróci do hotelowego kojca….. Do krat, gdzie nie ma kogoś do rannego przytulenia, nie ma codziennych spacerów, nie ma tulanek , głaskania, nie ma kanapy i poczucia bezpieczeństwa które bije obecnie z jego pyska. Czy Pan Pozytywna Energia będzie dalej emanować radością jak obecnie???? Dla tego psa to będzie dramat…
Kochani, Nemko NAPRAWDĘ i na GWAŁT potrzebuje DOMU, takiego ciepłego jak i on sam, nie pozwólmy by ta radość zniknęła z jego pyska…. Takiego cudownego, łagodnego, radosnego i pozytywnego boksera ze świecą mozna szukać….

28.03.2012
W galerii możecie znaleźć nowe zdjęcia Nemo, a poniżej wspaniałe wieści od opiekunów cudownego boksia:

Słuchajcie, niemożliwe stało się możliwe, nie wiem jakim cudem ale moim zdaniem źrenice Nemka reagują na światło! Wcześniej jego źrenice były maksymalnie powiększone i nieruchome, a teraz wyglądają zupełnie normalnie i zmniejszają się w słońcu! Kropelki od Pani Wet dokonały cudu? Chwaliłam Nemka że młodnieje z każdym dniem, myślałam, ze jest to efekt normalnego domu, a moze to dlatego, ze widzi znacznie lepiej?
I jeszcze jedna dobra wiadomosc – zaworki Nemka uszczelniły się i chłopak już nie pokapuje, nawet w nocy ma suche łóżeczko.
Wygląda na to, że Nemko, zdrowy i szczęśliwy, jest gotowy na nowe życiowe wyzwania.

24.03.2012
Następna relacja opiekunki Nema z DT:
„Nemo z każdym tygodniem u nas jest młodszy. Nie ma mowy o spacerkach nóżka za nóżką, Nemko szaleje biega skacze zaczepia do zabawy łapiąc za buty, obskakuje nas dookoła zachęcając do brykania. Szkoda ze nie może aportować, bo to by genialnie spaliło nadmiar jego energii. Kupiliśmy mu wielki supełek do przeciągania, uwielbia to! To materiał na świetnego kumpla bo można go wszędzie ze sobą zabrać. Pies bezobsługowy , uwielbia się przytulać również w łóżku”
On chyba wręcz nie może mieć tych szacowanych 8 lat, to raczej pies 6-7 letni; z zachowania, z psychiki, z obecnego wyglądu …”

06.03.2012
Mocne, gorące serce!
Kogo pokocha? Silne serce, serce jak dzwon!
Nemo przeszedł badanie kardiologiczne (echo z Dopplerem) i serce brzmiało pięknym, zdrowym… echem. Gdyby wszystkie boksery miały takie serca to ziemia przypominałaby raj.

W gabinecie Nemo był jak Fircyk w zalotach! „No ludzie kochane, ten pysk struga tajniaka. Dr Ula chce chłopaka badać, a on ależ w ogóle, ależ nie proszę, ależ nie będę się tym interesował, bo teraz będę się lansował. Lizał, skakał, podszczypywał, wykładał się na podłodze na playboya – pełna galeria boksioszurnięcia. Szalał po to, by podczas badania przyciąć sobie drzemkę…”

Według opiekunów Nemo młodnieje, ma w sobie dużo wigoru, radosnej pomysłowości. Jego nader sympatyczne, spokojne wobec zwierzęcego świata towarzystwo dostarcza wielu pozytywnych wrażeń.
Spyta ktoś – czy nie przyniesie mi trosk?
Ależ tak! Owszem, jak każdy kogo kochamy…

22.02.2012
Niecałe dwa tygodnie pobytu w domu tymczasowym, na kanapie, z człowiekiem, pokazały jakim wspaniałym bokserem jest Nemo. W domu doskonale zgadza się z suczką bokserką. Zupełnie niekłopotliwy pies, w najlepszym dla boksera wieku, kiedy energia juz go tak nie roznosi ale wciąż ma siły na niekończące się spacery i zabawy. To nie jest starszy pies… To siła wieku. Na spacerach ideał psa. Jest bardzo stabilny emocjonalnie, zero lęków, chętnie gada z każdym psem od yorka po ONka. Jeśli pies jest niespokojny, warczący, to Nemo po prostu odchodzi. Jest przesympatyczny – chętnie się bawi, jest bardzo mocno nastawiony na „bycie z człowiekiem”. Pan Pozytywna Energia, Pan Psi Uśmiech, z ikrą, z werwą, z radością. Opiekunka z domu tymczasowego pisze że „od kiedy miała boksery, nie miała tak spokojnych i relaksujących spacerów z psem. Musi trafić do ludzi którzy docenią taki skarb! ”. Wspaniale jeździ samochodem, jeżeli tylko może, to ładuje się na fotel obok kierowcy i jedzie przepięknie – plecki zaparte, głowa do przodu, na pysku duma i radość.
Wiedzieliśmy że Nemo niedowidzi, co wcale nie przeszkadza mu funkcjonować normalnie, jedynie niektóre oznaki takie jak wpadanie na przedmioty znajdujące się tuż pod psim nosem, czy też nierozróżnianie w której dłoni jest smaczek a w której coś innego, świadczyły o problemach ze wzrokiem. Nemo przeszedł ostatnio specjalistyczne badania i okazało się, że wada nie jest do cofnięcia, psiak lepiej widzieć nie będzie. Mamy nadzieję, że gorzej też nie .
Nemo ma obecnie tymczasową kanapę, człowieka dającego mu ciepło i opiekę, ale ten wspaniały pies w dalszym ciągu szuka domu na stałe. I własnego człowieka którego będzie mógł kochać do końca swego psiego żywota.

09.02.2012
Los uśmiecha się do seniorów.
Przemiły Nemo znalazł Tymczasowy miły kąt. Pojechał do domu w którym ugoszczą go dwie suczki. Nie zabraknie mu czułej opieki i przyjaznej atmosfery.
W takich warunkach milej czeka się na własny dom.

17.01.2012 
Przełagodny Nemo… jeśli tylko zechcesz, będzie Twoim przyjacielem, Twoim partnerem, Twoim obrońcą…. do ostatniej chwili wiernego psiego żywota. Nemo to dojrzały ośmiolatek, któremu życie nie oszczędziło kopniaków i ran. O jego dorosłości, świadczy szpakowata kufa, kiedyś czarna niczym smoła. Zadarty nochal i białe znaczenie, biegnące w górę, do czoła, dodają uroku. Pod sierścią ma ukryte blizny, a zapis smutnych wydarzeń w psiej głowie. Ciekawy świata i ludzi… Nieobca mu smycz, jak większość psiaków bez zastanowienia zajmuje miejsce w samochodzie. Gwałtowny ruch wzbudza czasem jego niepokój, ale mimo wszystko bezgranicznie ufa człowiekowi. Zupełnie nie przeszkadza mu też psie towarzystwo. W hotelowym kojcu czeka na spacer, przysmaki, pieszczoty, z niecierpliwością wypatrując człowieka. Ale te wizyty, spacery, najczulsza ręka nie zastąpią domu, który Nemo uzna za swoje terytorium. Prawo wieczystego użytkowania miejsca… prawo do bezwarunkowego kochania i do psiej absolutnej wierności. Nemo bardzo na nie liczy i cierpliwie czeka, może właśnie na Ciebie?

16.12.2011
Nemo przeszedł pod naszą opiekę, nie mogliśmy dłużej patrzeć na boksia, który gaśnie w oczach, smutnieje i wpada w depresję. Nemo nie radził sobie w schronisku. Obecnie przebywa w zaprzyjaźnionym hoteliku dla psów, gdzie dochodzi do siebie. Jednak najbardziej potrzebna mu wielka dawka miłości i kochająca dłoń właściciela głaskająca go za uchem…

05.11.2011
Nemo i jego towarzysz błąkali się długo samotni. Niestety osoba, która ich przygarnęła nie mogła im pomóc i zatrzymać na dłużej. Nemo wraz z kumplem znaleźli się w schronisku. Są ze sobą bardzo zżyci i widać po nich, że dość długo błąkali się zziębnięci i głodni.
Nemo i jego przyjaciel przebywają jeszcze na kwarantannie, może jednak ktoś ich będzie szukał. Jeśli jednak tak się nie stanie, zostaną wykastrowani i oddani do adopcji.
Psiaki spędzają czas razem, są bardzo łagodne.
Pomóżmy znaleźć im dobre domy…