Boksery w potrzebie

Dora

Śląsk

25.02.2013

Dziś otrzymaliśmy smutną wiadomość. Dora po kilku miesiącach choroby odeszła za Tęczowy Most.

Dora była kochana.

11.03.2011

Marzenia się spełniają! Dora ma własny dom. Własną rodzinę i yorka w szczęśliwej promocji.

23.01.2011

Boczki Dory zaokrągliły się, sierść zrobiła się gęsta i błyszcząca. Gdy suczka wytraci zgromadzoną energię jest spokojna, wykonuje polecenia – podaje łapkę, siada…

Czeka na swój własny dom…

02.01.2011

W czasie odwiedzin wolontariuszy Dora chce robić wszystko na raz, biegać, skakać, przytulać się, bawić i jeść przysmaczki.

Nie wybiegana, skumulowana energia sprawia że na smyczy ciągnie jak mała lokomotywa.

Dom niezwykle potrzebny!

23.11.2010

Wolontariuszka Ewa przedstawia krótką relację o Dorze: „Dzisiaj na spacer z Dorcią zabrałam piłkę. Bardzo się Dorze spodobała, widać, że dziewczyna zna zabawki i lubi się nimi bawić. Oddać co prawda nie chciała, ale warczenia nie było, ogonek latał cały czas (jak dostała taką fajną piłkę, to co będzie oddawać – gupia nie jest. Nawet jak miała dostać smaczek, chciała go zjeść nie wypuszczając piłki z zębów. Wyczesałam jej futerko, też jej się podobało, nawet chwilę ustała spokojnie 🙂 Zrobić jej fajne zdjęcie – mistrzostwo świata – zazwyczaj na fotce jest ogon Dory (czytaj – zadek)

Jest bardzo wesoła i ruchliwa – ta siwizna na faflach to jakaś ściema.

24.10.2010

Doraarch004

Dorcia od kilku tygodni mieszka w hotelu wraz z naszą parą Lady i Dino. Ten szalony trójkąt zawojował serca osób prowadzących hotel. Dora mimo wieku w niczym nie przypomina boksiowej Starszej Pani. Jest raczej skoczną sarenką o niezwykłym uroku i ogromnej energii. Na spacerach przoduje w szaleństwie i zabawie. Uwielbia przerabiać patyki na zapałki czyli robić ze swojego dzioba tartak. Poza tym, że zgadza się z innymi psami, nie zwraca uwagi na koty. Wcześniejsze jej reakcje na inne zwierzęta, były prawdopodobnie wynikiem stresu spowodowanego pobytem w schronisku i zmianą jej życiowej sytuacji. Dorcia jest wspaniałą, radosną sunią, która czeka na równie pogodny dom!

04.09.2010

Dora miała dobre wyniki badań, dlatego weterynarze zdecydowali o przeprowadzeniu zabiegu sterylizacji. Suczka czuje się dobrze.

Poszukujemy domu stałego lub tymczasowego dla Dory.

01.09.2010
Dora trafiła do schroniska po 20 sierpnia, przyprowadzona przez osobę, która opiekowała się nią przez ostatnie 3 miesiące. Z jej informacji wynika, iż Dora była psem łańcuchowym, zamieszkującym w budzie na terenie okolicznych ogródkach działkowych. Tymczasowej opiekunce, po 3 miesiącach zaczął jednak przeszkadzać zapach psa, stąd jej oddanie do schroniska. Pracownicy, rozpoczęli pobyt Dory od jej odpchlenia. Ilość pasożytów skacząca po niej była zatrważająca, przeskakiwały na pracowników w trybie ekspresowym. Dora prawdopodobnie kilkakrotnie rodziła. Długość jej pazurów, świadczy o trybie życia, który nie był ani bajkowy, ani gwarantujący Dorze odpowiednią ilość spacerów. Sunia jest też bardzo wychudzona. W stosunku do ludzi i dzieci jest przyjazna, nie lubi jednak innych psów.
Nie mieliśmy wyjścia, Dora w stanie jakim jest, musiała trafić pod opiekę Fundacji. Przez kilka dni będzie przebywała w klinice, gdzie przejdzie niezbędne badania i ewentualne zabiegi, jeśli będą konieczne. Po nich, Dorze niezbędny jest dom tymczasowy, gdzie mogłaby spokojnie przejść rekonwalescencję należną Pani w średnim wieku i gdzie będzie mogła bezkarnie przybierać na brakujących fałdkach.
Bardzo prosimy o kontakt każdego, kto mógłby stać się troskliwym, choć tymczasowym opiekunem Dorci. Dorcię, można także wesprzeć finansowo wpłacając na konto Fundacji dowolne kwoty z dopiskiem DORA. Środki te, pozwolą nam sfinansować jej pobyt pod opieką Fundacji. Już dziś, za okazane wsparcie, serdecznie dziękujemy!

Galeria zdjęć

Doraarch002
Doraarch001
Doratop
Doraarch000
Doraarch004
X

    Zaadoptuj mnie wirtualnie

    Imię i nazwisko *

    e-mail *

    Kwota

    [recaptcha]