20.04.2017
Ramzes zamieszkał w niedzielę wielkanocną w nowym domu w Sławnie. Odziedziczył dom po Romku. Dotychczas wszystko przebiega bez komplikacji, dlatego mamy nadzieję graniczącą z pewnością, że Ramzes dobrze się zaaklimatyzuje w nowym miejscu.
Po wejściu na posesję, przy powitaniu, „mordę Państwu wylizał” jak starym znajomym. A to nie jest wylewny bokser…
Trzymajcie kciuki! 
21.03.2017
Czasem, szczęście nie trwa długo. Z powodu zmian (poważnych) w życiu opiekunów Ramzes musi znaleźć nowy dom.
– ma ok. 5 lat,
– przyjmuje lek na tarczycę,
– zdarzają mu się omdlenia – tutaj ma znaczenie zmiana sytuacji życiowej, bo zaczęło się to po rozstaniu opiekunów. Jest przebadany kardiologicznie zarówno w Warszawie, jak i Wrocławiu. Ostatnia opinia jest taka, że to cecha osobnicza Ramzesa, który jest psem niezwykle emocjonalnym i nie jest to stan wymagający jakiegokolwiek leczenia,
– MORDUJE koty oraz inne zwierzątka domowe (np. te egzotyczne),
– z suczkami ma dobry kontakt,
– kontakty z psami odpadają,
– do domu z dziećmi się nie nadaje, bo w stresie, dużych emocjach ma odruch łapania za buta lub rękę. Nie gryzie, ŁAPIE, ale jak wiemy to może budzić czyjś strach,
– trzeba pamiętać, że operowane kolano nigdy nie będzie super sprawne i bo przeforsowaniu kuleje mocniej.Potrzebuje domu gdzie są osoby dorosłe, spokojne i nie ma polityki „otwartych drzwi” lub „włoskiej rodziny”.
U poprzednich opiekunów, dopóki nie nastąpiły zmiany, miał naprawdę świetne warunki. Dali mu takie wsparcie, że nauczył się bardzo spokojnie witać gości, bez nadmiernej ekscytacji. Nauczył się też sam schodzić z drogi odczuwanym „zagrożeniom”. Np. z chwilą kiedy w ich kierunku szła obca osoba i znajdowała się po stronie Ramzesa, przechodził sam na drugą stronę opiekunkii, by mieć komfort. Tym samym nie było prowokacji i próby łapania obcych za rękę czy buta. Mistrz
05.09.2015
Dzień po dniu, przygoda po przygodzie przywiązywał do siebie swoich opiekunów tymczasowych…aż uświadomili sobie, że nie chcą być tymczasowi. I tak na zawsze połączyli swoje losy. Czeka ich zapewne wiele radosnych chwil, wiele trosk i zaskoczeń. Ale my będziemy ich wspierać.
Dziękujemy za pokochanie Ramzesa.
02.06.2015
Ma 3 lata, a od roku przebywa pod naszą opieką. W swoim krótkim życiu przeszedł wiele, zaznając ze strony człowieka przemocy fizycznej (był bity kijem i kopany), za sprawą czego miał poważny uraz łapy. Zadbaliśmy o operację więzadła krzyżowego, która zakończyła się sukcesem. Zgruchotany był także staw kolanowy, który nigdy już nie wróci do stanu pierwotnego, powodując kulawiznę. Nie przeszkadza to Ramzesowi w aktywnościach typu długi, leśny spacer czy bieganie z kijem, jednak należy to umiejętnie dawkować.
Dla osób sobie znanych Ramzes to wesoły i przyjazny bokser. Lubi kontakt typu: głaskanie, przytulanie czy… wspólne spanie. Wobec osób obcych bywa nieufny, na co bez wątpienia miały wpływ przeżycia i doświadczenia w relacjach z ludźmi. Obawia się przedmiotów typu: laska, kule, szczotka do zamiatania, grabie ect. W ręku człowieka odbiera je jako zagrożenie, a emocje z tym związane wyraża poprzez łapanie pyskiem za buta lub rękę.
Dzięki fachowej pomocy szkoły DOGadajcie się i wspaniałej pracy tymczasowych opiekunów zdarza się to bardzo rzadko, jednak wymaga uwagi. Z tego też powodu szukamy domu bez dzieci.
Ramzes potrzebuje łagodnego, zrównoważonego podejścia. Niezbędne jest wprowadzenie obowiązujących zasad i schematów. W takim otoczeniu czuje się najbezpieczniej. Nowi opiekunowie powinni być spokojni i stanowczy (konsekwentni), a w sytuacjach trudnych dla Ramzesa, stresujących, umiejętnie go wesprzeć i dać poczucie bezpieczeństwa.
Ramzes nie współpracuje z kotami.
Z psami, tj. z suczkami, nawiązuje dobre relacje.
Bardzo chcielibyśmy znaleźć mu mądry i ciepły dom, zupełnie jak ten tymczasowy, ale na stałe Emotikon heart
Poszukacie takiego razem z nami?
12.05.2015
Z przyczyn losowych Ramzes musi zmienić dom. Jaki jest Ramzes dzisiaj?
Ramzes czuje się bardzo dobrze. Zaufał, zadomowił się, wyciszył, nawiązał z opiekunami bardzo kumpelskie relacje. Wciąż zdarza mu się uszczypnąć rękę czy buta osoby nowej, wynika to z obawy przed nowym, nieposkromieniem stresujących emocji w konkretnej sytuacji. Obecni opiekunowie wypracowali model zachowań który nieomal do zera zredukował takie reakcje. Bezwzględnie należy pamiętać iż Ramzes nie gryzie! Ramzes szczypie, co może przestraszyć ale na pewno nie wyrządzi krzywdy. Niemniej jednak ze względu iż sam jest często jak przerażone dziecko potrzebuje domu ze spokojną atmosferą, opanowanych opiekunów. Dom bez dzieci oraz innych zwierząt!
Nie możesz zająć się Ramzesem? Adoptuj wirtualnie.
27.10.2014
Co u Ramzesa ? 10października przeszedł zabieg kastracji, bez komplikacji – ładnie i szybko się zagoił.
Operowane kolano, niby dobrze, ale staw jest luźny – nic już nie można poprawić. Tak jak obawiali się fachowcy – pierwotnego stanu i pełni sprawności nie można przywrócić.
Jak zawsze, trudno nam się pogodzić z ogromną krzywdą jakiej doznał bokser.
Schemat zachowania w czasie pobytu u Kasi i Łukasza jest podobny jak w czasie pobytu w poprzednim domu tymczasowym, Ramzes się zmienia i wycisza z czasem.
Do tego potrzeba cierpliwości i spokoju opiekunów. Szukamy takich opiekunów stałych – którzy cierpliwie, konsekwentnie będą pracowali z bokserem.
Ramzesa odwiedziła Aga Wojtków z naszej ulubionej szkoły Dogadajcie się ( http://www.dogadajciesie.pl)
Poniżej jej ocena zachowania:
„W mojej ocenie niepożądane (z naszego punktu widzenia) zachowania Ramzesa wobec obcych osób mają swe źródło w obawie odczuwanej przez psa w kontakcie z obcymi osobami czy w sytuacjach konfrontowania psa z sytuacjami, które są dla niego trudne. Ma to swe źródło w dużej mierze w przeszłości psa (o której nie wiemy wszystkiego, ale możemy domniemywać, że zaznał od człowieka przemocy), prawdopodobnie chaotycznego sposobu komunikacji z psem w przeszłości oraz, w mniejszym stopniu – w indywidualnym charakterze psa i jego podatności na prezentowanie (szybciej niż niektóre psy) zachowań grożących takich jak warczenie czy kłapanie zębami.
Drogą do porozumienia z Ramzesem jest wypracowanie jasnych, opartych na spokoju i konsekwencji zasad współpracy, wykształcenie umiejętności, które ułatwią kontrolę nad zachowaniem psa i jednocześnie będą uczyły go reagować w pożądany przez nas sposób.
Warto mieć na uwadze fakt, że mimo młodego wieku Ramzes nie może realizować ważnych dla jego psiejskości potrzeb takich jak swobodne interakcje z innymi psami czy aktywność fizyczna – to może obniżać jego dobowe samopoczucie i pośrednio wpływać na częstotliwość występowania zachowań niepożądanych. Ćwiczenia zaproponowane Ramzesowi mają też za zadanie wzmocnić więź z opiekunami i zbilansować jego potrzeby tj. zrekompensować brak wymienionych wyżej aktywności innymi.”
Kto pokocha psa, kto pokocha psa ?
Może Ty? Może Ty ?
Może jednak…. nie, niemożliwe byśmy kochali go tylko My.
13.08.2014
Operacja zakończona sukcesem !
Kolano zrobione, więzadła nowe, wszystko jak na razie w najlepszym porządku.
Ostatnie 24 h były trudne i dla pacjenta, który cierpiał i dla Kasi z Łukaszem, którzy cierpieli razem z nim. Operacja ortopedyczna to poważny zabieg i dla pacjenta ciężkie chwile.
Po dzisiejszej wizycie kontrolnej przełom w samopoczuciu na plus. Obrzęk z łapy zszedł i Ramzes się na niej podpiera. Niestety poza uszkodzonym kolanem i zerwanymi więzadłami ma również zgruchotany staw skokowy, ale nie jest to operacyjne. Wszystko wskazuje na to, że operacja znacznie poprawi komfort życia, pomoże w zakresie zniwelowania bólu, natomiast nie poprawi w znaczny sposób sprawności Ramzesa. Może jednak życie zaskoczy nas pozytywnie ?
Teraz przed nami 6 tygodni emeryckich spacerów na smyczy.
Dziękujemy Wam za energię! Ramzes wciąż potrzebuje kibiców !
10.08.2014
W związku z zaplanowanym zabiegiem Ramzes przeniósł się do Warszawy.
Prosimy państwa o wsparcie, koszt samej operacji to 1500zł
22.07.2014
Po badaniu oraz przeprowadzeniu małego śledztwa wiemy że…Przez prawie całe swoje życie Ramzes żyje w bólu i z bólem. Nie wie co to beztroskie szaleństwa. Dzieciaki z sąsiedztwa”wsiadały na niego” w zabawie. To jest złoty chłopak, wymarzony dom dla niego : bez innych zwierząt – nie dlatego, że nie toleruje ich a dlatego, że kocha swojego człowieka ponad wszystko. Bardzo dobrze reaguje na pozytywne metody wychowawcze. Wystarczy mu spojrzenie opiekuna, uśmiech, pieszczotliwy dotyk. Pies idealny dla osoby, która potrzebuje psa towarzysza a nie ozdobę domu .
Na 12 sierpnia zaplanowano zabieg operacyjny kolana.
Uraz jest stary – powstał jeszcze w okresie szczenięcym, staw już zwyrodniały, kolano niestabilne, więzadło wygląda na zerwane.
Ramzes już nie będzie miał nigdy tej łapy w pełni sprawnej jednak operacja ma na celu zwiększenie jej sprawności, posługiwanie się nią w ogóle (obecnie częściej jest odbarczana niż używana) i przede wszystkim przyniesienie ulgi fizycznej. Bokser ma dopiero 2 lata, więc trudno sobie wyobrazić, by żył jak emeryt z tym urazem.
W związku z planowanymi zabiegami zależy nam na Warszawie (lub okolicy) albo Trójmieście, bo tutaj moglibyśmy zadbać o rehabilitację po operacji.
21.06.2014
We wtorek Ramzes jedzie na badania, uraz łapy który na tzw. pierwszy rzut oka wydawał się chwilowy i nie groźny okazuje się być poważniejszy – konieczne będzie RTG i konsultacja ortopedyczna.
Stosunek do psów: pozytywny , obojętny. Bardzo mocno przywiązuje się bardzo do jednej osoby, tej która nim się zajmuje. Wpatrzony w człowieka, jak w obrazek. O wszystko pyta. Na spacerach przyklejony do nogi. Na smyczy nie szarpie. Nie ma problemów separacyjnych, ale woli jak człowiek jest przy nim.
Może wykazywać kontrolę zasobu, którym jest dla niego człowiek. Mówiąc po ludzku może być zazdrosny o człowieka. Ładnie kontroluje swoje emocje, szybko się wycisza, nawet przy ekscytującej zabawie w szarpanie.
30.05.2014
Pod opiekę Fundacji trafił przystojny Ramzes, to dwulatek o miłym usposobieniu. Wychowywany z dziećmi, ponieważ większość czasu organizował sobie sam jest dosyć samodzielny i musi się pewnych zachowań nauczyć. Wydaje się łagodny, czasem przestraszony, czasem zmieszany i nie wie jak się zachować. Ponieważ jest bardzo pojętnym psem szybko się uczy. Nie zaczepia innych psów, koty budzą jego ciekawość ale nie krwiożercze instynkty. Szybko kradnie serca…
Ramzes poszukuje kochającego domu który da opiekę, swobodę i wychowanie.
Nigdy nie zostawał w domu sam, mieszkał z liczną rodziną, z dziećmi. Uczy się chodzić na smyczy, oraz opanowywać emocje w nowych okolicznościach.
W najbliższych dniach Ramzes będzie badany, oglądany przez ortopedę ponieważ kuleje na jedną z łap.
Ramzes przebywa w domu tymczasowym.
